Kopiemy fundamenty!!!
Minął lipiec, nie udało się zacząć budowy, minął sierpień i nic. Ziemię koparka zepchnęła w piątek, dzisiaj udało się wykopać fundamenty. Podobno w tym tygodniu będzie wylany beton, a bloczki fundamentowe przyjadą na budowę. Koszty astronomiczne. W górę poszło dosłownie wszystko. Drewno 100 zł za metr więcej, ytong 60 groszy na sztuce, stal też poszła w górę. Zamówiłam więźbę, kupiłam stal, zapłaciłam za catapilera i jestem o kilka tysięcy lżejsza. Nie jest źle.
Geodeta 600;
Catapiler, piach, wykopy, szalunki: 2000;
Stal 1600;
Garaż 1500;
Elektryk 350.
Jutro postaram się zrobić trochę zdjęć. Działka, która wydawała się być mega wielka, teraz jest dziwnie malutka. Nasza Sielanka chyba nie jest taka malutka jak nam się wydawało...
Komentarze