Dotyczy zapytania o struktonit
W jednym z komentarzy dostałam zapytanie o struktonit. Mam problem z odpowiedzią w komentarzu i piszę w ten sposób. Nie wiem dlaczego wyskakuje mi błąd w komentarzu i nie mogę go dodać ani pod swoim blogiem ani pod blogiem z zapytaniem. Przepraszam, ale może to się zapisze.
My daliśmy struktonit na całej długości dachu, wygląda ładniej jak blacha;) Obijali nam dekarze, na końcu kładli rynny, nie wiem w jakiej kolejności kładli, ale raczej tak samo jak blachę. Przybija się każdą płytkę osobno na zakładkę, niby nieskomplikowana praca, ale monotonna (skasowali nas za to osobno;))Płaciliśmy 1,9 brutto za 20*20 (260 sztuk i 2,80 za 30*30 (ile sztuk nie wiem, bo nie mam jeszcze korekty faktur). Liczyłam, ze całość wyszła nas 1000 zł za materiał. Efekt jest super, oczywiście to nasze zdanie. Plusy: nie potrzeba konserwacji, nic się z tym nie dzieje, bo to jest tworzywo, mocuje się na OSB lakierowane grubości 25. Mam nadzieję, że troszkę pomogliśmy. Pozdrawiamy!