Kończymy dach
Panowie wczoraj mi zakomunikowali, że dzisiaj kończą dach. Jestem nieobiektywna, jak to bywa ze wszystkimi budowniczymi, ale strasznie mi się podoba!!!! Wczoraj panowie oprawiali okno dachowe od frontu budynku, kończyli daszek nad wejściem i stronę od garażu. Dzisiaj będziemy się rozliczać. Nie wiem jeszcze co z monażem rynien, szkoda żeby ukradli, a i tak trzeba będzie podobno zdjąć, aby zrobić elewację.
Mąż wysłał zapytania ofertowe o styropian i na elewację zdecydowaliśmy się dać szary swisspora o współczynniku 0,031 (EPS 031) 195 zł za m3. Drogo, ale można dać 15 cm zamiast 20 białego, co w zasadzie na jedno wyjdzie cenowo. Podłogę udało się bez faktury za 125 zł m3, też dajemy 15 cm - 5 i 10 na zakładkę.
Zastanawialiśmy się co teraz robić? Musimy zalać chudy, odczekać aż podeschną mury w między czasie zrobimy hydraulikę. Tynki i elewacja późną wiosną.
W jakiej kolejności ustawić te prace? Elewacja a później tynki? Czy odwrotnie?
Jak możecie to proszę o radę!!!!
Pozdrawiam wszystkich czytających!
Wieczorkiem wrzucę zdjęcia z zakończonych prac dekarskich.
